moja kuchnia
dawno mnie tu nie byo i mam sporo zaległości. Na poczatek tak obiecane dmuchawce w sypilani :)
Wczoraj padało więć namówiłam meżusia na malowanie ścian w sypialni. No więc wkońcu pojawiła się lampa na suficie a nie tylko żarówka, poza tym udało nam się na scianie namalować moje ukochane dmuchawce. Fotkę wstawię jak uda mi się ją zrobić. Jeszcze tylko biała firanka i nareszcie będzie tak jak chcę, mieszanka szyfonowego beżu, bieli i kawowego weluru :)
Udało nam sie ogarnąć trochę wkoło domu i posialiśmy trawę, niestety deszczu brak, więc i trawy nie widać pożyjemy, zobaczymy :)
I tak na razie wygląda moja kuchnia. Jeszcze brakuje kuchenki, listew i kilku szczegółów, ale na to jest czas :)